MAMY KOLEJNEGO M ISTRZA
12 maja wyłoniliśmy kolejnego mistrza koła, tym razem w dyscyplinie spławikowej. Został nim Marek Kolasa wyraźnie wygrywając obie tury.
Łowisko, którym trzeci rok z rzędu była zatoka w Falsztynie okazało się trudne a ryby nieprzewidywalne. Niestety po raz kolejny przekonaliśmy się, że o końcowym sukcesie decyduje przede wszystkim losowanie. Ryby w minimalnym stopniu lub wcale nie reagowały na podaną zanętę, co więcej, znaczną część tego, co trafiało do siatki złowiono przypadkowo na głębokiej wodzie daleko poza polem nęcenia.
Poławiano pojedyncze, pięknych rozmiarów płotki i pojedyncze ukleje. Kilku szczęśliwcom udało się wyholować leszcza. Wśród tych ostatnich był Sławek Wysocki, którego czterdziesto pięcio centymetrowa zdobycz okazała się największą rybą zawodów.
1 Marek Kolasa
2 Maciej Pająk
3 Radosław Kuśmierczyk
4 Sławomir Wysocki
5 Krystian Ścisłowicz
6 Stanisław Dziedzina
7 Jacek Wilkus I
8 Zdzisław Klaper
9 Piotr Wadowski
10 Jan Moszkowski
10 Wiesław Kuchta
12 Adam Kaczmarczyk
13 Jan Grochola
14 Bartłomiej Rajski
15 Wiesław Łukasz
16 Sebastian Mensfeld
17 Jacek Wilkus II
Opublikuj komentarz