GÓRA ŚMIECI NAD STAWEM
Dziewiątego marca, Kolega Kazimierz oraz dwóch naszych Kolegów (zarazem członków zarządu koła) Mieczysław Dębski i Robert Zabagło posprzątało to, co przez ostatnich kilka miesięcy zostawili nad stawem w Krauszowie okoliczni „imprezowicze” a niestety także wędkarze. Góra śmieci była naprawdę imponująca! Wszystko to następnego dnia pojechało na nowotarskie wysypisko. Koszty utylizacji pokryto z budżetu koła.
Opublikuj komentarz